To właściwie „wstępniak” do mojego świeżo otwartego bloga.
Skąd pomysł, żeby swoimi przemyśleniami dzielić się z szerszą publicznością?
Hmm, to pewnie wypadkowa kliku czynników.
Primo,
bywają takie sytuacje że aż się chce coś skomentować i poznać zdanie innych
odnośnie pewnych sytuacji; secundo –
pomyślałem, że będzie ciekawie pokazać Wam moje zainteresowania, hobby, pasję,
powiedzieć o nich, podyskutować; tertio
– dojrzałem do pewnych decyzji, głównie natury politycznej i postanowiłem
zacząć działać na lokalnym „podwórku” (czyli Kielcach) a nie tylko komentować.
Ale przecież jedno nie wyklucza drugiego. Kilka innych powodów też by się
pewnie znalazło, ale te trzy powyższe są krytyczne z punktu utworzenia tegoż
oto bloga.
Postaram się w miarę regularnie, na ile czas i okoliczności
przyrody pozwolą zamieszczać wpisy, które – mam taką nadzieję – zainteresują
Was, zmuszą do refleksji, albo zwyczajnie skłonią/sprowokują do dyskusji.
Co z tego wyjdzie, zobaczymy.
P.S. Dlaczego „w kółko to samo”? Ponieważ z jednej strony od
wielu lat w CK dzieje się w kółko to samo (to oczywiście uogólnienie, są
aspekty gdzie odnotowaliśmy zmiany), a z drugiej strony zapewne często w tym
miejscu będzie o kółkach – dwóch gwoli ścisłości, z ramą i silnikiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz